Zdrowych i Pogodnych Świąt Bożego Narodzenia
Najserdeczniejsze życzenia zdrowych, radosnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia.
Laboratoria.net
|
Zamknij X
|
Virgin Galactic - firma, która chce zabierać turystów w kosmos przedstawiła wnętrze kabiny swojego suborbitalnego pojazdu. Na astronautów-amatorów będzie czekało m.in. 17 okien, 16 kamer i duże okrągłe lustro, w którym będą mogli zobaczyć, jak się swobodnie unoszą w mikrograwitacji.
Dostępne dla amatorów loty w kosmos coraz bliżej - pokazuje Virgin Galactic, pokonując kolejne stopnie na drodze do suborbitalnych lotów. „Dostępne” trzeba rozumieć z pewnym zastrzeżeniem - pierwsze bilety firma sprzedała po 250 tys. dol. Niemało... To jednak nic w porównaniu do ceny lotu na Międzynarodową Stację Kosmiczną i długiego treningu, jaki trzeba przejść, aby móc się na nią dostać.
Tymczasem można już lepiej wyobrazić sobie, co zobaczą i jak poczują się kosmiczni turyści. A to za sprawą oficjalnej prezentacji kabiny pojazdu VSS Unity, który ma już za sobą dwa kosmiczne loty - jeden na wysokość 82,7, a drugi - 89,99 km. Według amerykańskiej klasyfikacji, od wysokości 50 mil (80,47 km) można już mówić o przestrzeni kosmicznej.
„To kabina, która jest opracowywana po to, aby tysiącom ludzi umożliwić spełnienie ich marzenia o bezpiecznym locie w kosmos i aby zmaksymalizować każdy aspekt tej niesamowitej podróży” - mówił Richard Branson w czasie transmitowanego na żywo pokazu. „Ktoś kiedyś powiedział, że pojazd kosmiczny Virgin Galactic był pierwszy, którego budowa została wywrócona na lewą stronę” - dodał. Chodzi o to, że kabina, jak mówi założyciel firmy, stanowi centrum designu statku. Projektanci mieli zacząć od założeń odnośnie doświadczeń, jakie mają czekać na podróżnych i dopasować statek do tych wymagań.
Zanim powstała zaprezentowana właśnie wersja kabiny, w jednym z suborbitalnych lotów wzięła udział główna trenerka astronautów w firmie, Beth Moses. Jej zadaniem było przetestowanie ówczesnego projektu i poszukiwanie elementów do ulepszenia. „Już wtedy kabina była absolutnie niesamowita, a teraz jest jeszcze lepsza” - przekonywała Moses, używając takich zwrotów jak „perfekcyjnie dopracowana”, „elegancka”, „bezpieczna”, „wspaniała”.
Specjalistka ds. treningów opisała też swój lot. „Silnik rakietowy nie jest specjalnie głośny, działa na ciebie siła 3g, kiedy w rakiecie lecisz w przestrzeń” - takie wrażenia czekają w czasie wznoszenia, po odłączeniu od macierzystego statku wynoszącego pojazd na wysokość 15 km. „Potem silnik się wyłącza, za oknami możesz zobaczyć Ziemię. Jest superjasna i widać ją jak w ekstra wysokiej rozdzielczości. Byłam tym wszystkim otoczona. Przestrzeń ma głęboką czerń i wydaje się nieskończona. Wnętrze kabiny pomaga delektować się widokiem Ziemi z kosmosu w każdy możliwy sposób” - opowiada specjalistka.
Jak mówi przysłowie, każda pliszka swój ogonek chwali. Popatrzmy więc, co czeka w kabinie na pasażerów. Wydaje się, że choć przedstawiciele Virgin Galactic używają poetyckiego, może nieco przesadnego języka, to w ich słowach jest wiele prawdy. Ziemię i przestrzeń można podziwiać przez 17 okien umiejscowionych na ścianach i suficie. Każde z nich otacza ciemniejsza obręcz, która ułatwia skupienie się na tym, co za oknem, a jednocześnie działa jak uchwyt dla swobodnie unoszących się w mikrograwitacji pasażerów. Szóstka kosmicznych turystów będzie miała okazję przez kilka minut polatać swobodnie w tzw. nieważkości. W tym stanie będą mogli swobodnie się po kabinie poruszać. Pomogą im w tym fotele, które składają się tak, aby zrobić więcej miejsca. Fotele też dopasowują się odpowiednio do każdej fazy lotu. Podobnie oświetlenie, które ma być bardziej pobudzające w czasie intensywnego wznoszenia na silniku rakietowym, a całkowicie wyłączyć się w apogeum. Kolory wnętrza nawiązują natomiast do motywów Ziemi i kosmicznej przestrzeni.
Amatorzy astronautyki (prawda, że brzmi to trochę niewiarygodnie?) będą też mogli oglądać siebie, kiedy będą unosić się w kabinie. Pozwala na to umiejscowione z tyłu duże, okrągłe lustro. Żaden z turystów nie będzie też musiał się martwić o to, co pokaże rodzinie czy znajomym. Wszystko, co dzieje się w kabinie będzie rejestrowało, bagatela, 16 kamer. To nie wszystko. Bo w kabinie będą mogli podróżować nie tylko ludzie. Nie chodzi o to, że będzie można zabrać ze sobą pieska czy kotka. Fotele będzie można łatwo wymienić na miejsce dla wysyłanych w kosmos eksperymentów. Virgin Galactic chce bowiem udostępniać suborbitalne loty naukowcom, którzy będą chcieli przeprowadzać doświadczenia w warunkach mikrograwitacji.
Kiedy to wszystko będzie dostępne? Dokładnie nie wiadomo. Po pierwszej serii rejestracji, firma obecnie oferuje możliwość refundowalnej wpłaty w kwocie 1000 dol., za co można otrzymać pierwszeństwo, kiedy uruchomiona zostanie kolejna tura rezerwacji miejsc. Na razie jeszcze planowane są loty testowe. Kiedy zaczną się komercyjne wycieczki, jednym z pierwszych pasażerów chce być sam Branson. Trzeba przyznać, że to całkiem sporo mówi o jego wierze w bezpieczeństwo lotów. Pamiętajmy, że oprócz poważnego wypadku na Ziemi, w którym zginęli ludzie, w powietrzu uległ zniszczeniu wcześniejszy pojazd. Jeden z pilotów wtedy zginął, a drugi został poważnie ranny. Bo przestrzeń jest trudna - mówią eksperci, którzy zajmują się kosmicznymi lotami. Jednak potencjalne korzyści z takiej turystyki to nie tylko frajda. Jak mówi Space Officer w Virgin Galactic, George Whitesides: „Z przestrzeni bardziej wyraźnie widać, że dużo więcej nas wszystkich łączy niż dzieli”. Może, gdy więcej osób zobaczy Ziemię z takiej perspektywy, większa część ludzkiej społeczności dojdzie do podobnych wniosków.
Najserdeczniejsze życzenia zdrowych, radosnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia.
Odbędą się one w dniach 11-13 czerwca w Expo XXI w Warszawie.
Kobiety często nie czują typowych bólów co skutkuje gorszymi wynikami.
Wyłoniono autorów najlepszych prac licencjackich i inżynierskich.
Pokazały badania polskich naukowców.
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze strony internetowej Laboratoria.net w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych.
Administratorami Twoich danych będziemy my: Portal Laboratoria.net z siedzibą w Krakowie (Grupa INTS ul. Czerwone Maki 55/25 30-392 Kraków).
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług w tym zapisywanych w plikach cookies.
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w polityce prywatności, między innymi aby:
dopasować treści stron i ich tematykę, w tym tematykę ukazujących się tam materiałów do Twoich zainteresowań,
dokonywać pomiarów, które pozwalają nam udoskonalać nasze usługi i sprawić, że będą maksymalnie odpowiadać Twoim potrzebom,
pokazywać Ci reklamy dopasowane do Twoich potrzeb i zainteresowań.
Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.
Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw.
Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.
Dlatego też proszę zaznacz przycisk "zgadzam się" jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z portalu *Laboratoria.net, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
Więcej w naszej POLITYCE PRYWATNOŚCI
Recenzje