W Polsce żyje miasto ludzi uratowanych dzięki przeszczepom szpiku
Wskazał w rozmowie z PAP prof. Wiesław Jędrzejczak.
Laboratoria.net
|
Zamknij X
|
Z wirusem HIV żyje w Polsce około 20 tys. osób, jednak około 20 proc. nie wie o swoim zakażeniu, a 16 proc. osób, które odebrały pozytywny wynik testu, nie podejmuje leczenia - wykazały badania Buddy Polska.
Według danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego-PZH w 2022 r. w Polsce wykryto ponad 2,3 tys. nowych zakażeń HIV. Wciąż mamy stosunkowo niewiele tych infekcji, ale niepokoi, że część osób z wykrytym wirusem nie podejmuje leczenia, choć jest ono bezpłatne i skuteczne.
„Przyczynami niepodjęcia leczenia przez pacjentów, którzy odebrali pozytywny wynik testu na obecność wirusa HIV są między innymi strach przed ujawnieniem zakażenia przed innymi pacjentami i personelem medycznym, napięcie spowodowane stygmatyzacją związaną z zakażeniem HIV, niepokój i lęk odnośnie efektów terapii, w tym potencjalnych skutków ubocznych i dalszego życia z wirusem, a w przypadku osób bi- i homoseksualnych – obawy związane z ujawnieniem orientacji seksualnej i byciem rozpoznanym jako osoba nieheteronormatywna” – twierdzi w informacji przekazanej PAP Michał Pawlęga, terapeuta i seksuolog ze Społecznego Komitetu ds. AIDS, od wielu lat pracuje z osobami żyjącymi z HIV.
Grzegorz Jezierski, koordynator program "Buddy Polska" i wolontariusz żyjący z HIV od 2018 r. zaznacza, że leczenie HIV w Polsce jest w pełni refundowane dla osób ubezpieczonych. Większość pacjentów przyjmuje leki doustnie raz dziennie. "Nowoczesne, w pełni dostępne w Polsce leki zasadniczo nie powodują skutków ubocznych i niezwykle rzadko wchodzą w interakcje. Leczenie jest wygodne w stosowaniu i skuteczne. Najnowocześniejsze preparaty są podawane w postaci domięśniowych iniekcji co dwa miesiące. To znaczna wygoda dla pacjentów, którzy na przykład często podróżują i nie muszą w takiej sytuacji martwić się o przewóz leków. Mimo to mnóstwo osób obawia się terapii" - dodaje.
Farmakoterapia zakażenia HIV przede wszystkim ma jednak tę zaletę, że zmniejsza ilość wirusa we krwi do poziomu niewykrywalnego za pomocą dostępnych metod diagnostycznych. Eksperci wskazują także, że od leczącej się osoby zakażonej wirusem HIV nie można się zakazić - staje się ona całkowicie bezpieczna dla partnerek i partnerów seksualnych.
Leczenie trzeba jednak rozpocząć jak najszybciej, zaraz po wykryciu wirusa HIV. Ośrodki, które je prowadza, zapewniają pacjentom anonimowość, motywują też do utrzymania długotrwałej terapii i oferują pomoc psychiczną - jak żyć z HIV. Pomaga w tym kontakt z innymi osobami żyjącymi z HIV, akceptujący swoje zakażenie.
Na te potrzeby odpowiada prowadzony od kilku lat przez Społeczny Komitet ds. AIDS program "Buddy Polska", tworzony przez grupę kilkunastu wolontariuszek i wolontariuszy żyjących z HIV. Osoby te udzielają wsparcia nieprofesjonalnego, opartego na własnych doświadczeniach. Bezpośrednie spotkania z wolontariuszami odbywają się w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu i Bydgoszczy. Dwoje wolontariuszy mieszka za granicą i udziela wsparcia online.
"Bywa, że łatwiej jest porozmawiać z obcą osobą, która rozumie realia życia z HIV niż z rodziną czy przyjaciółmi. Osoby zgłaszające się do nas po pomoc bardzo często boją się odrzucenia ze strony najbliższych, a my, wolontariusze, doskonale to rozumiemy" – wyjaśnia Grzegorz Jezierski.
Zwraca uwagę, że osoby z diagnozą „HIV” czasami potrzebują jedynie rozmowy. Pytają o to, jak wygląda wizyta w poradni leczenia zakażenia HIV i jak przebiega proces leczenia. Częstym tematem jest życie seksualne, a także to, w jaki sposób HIV wpływa na jakość życia.
"Chcemy własnym przykładem pokazać, że HIV nie powoduje drastycznych zmian. Żyjemy normalnie, pracujemy normalnie, jesteśmy w związkach, uprawiamy sport. Początek jest trudny, ale potem dla większości osób to tak naprawdę jedna tabletka dziennie i wizyta kontrolna w poradni co kilka miesięcy. Zależy nam, żeby zmotywować zakażone osoby do podjęcia leczenia i do pozostania w nim. Aktywizacja społeczna, zawodowa i gospodarcza wielu tysięcy osób bez wątpienia ma ogromne znaczenie i wymiar społeczny" - przekonuje Jezierski.
Jak zaznacza Tomasz Markowski z Wrocławia, pierwszy uczestnik "Buddy Polska" trzy lata temu, program ten pomógł mu podnieść się z kryzysu po otrzymaniu diagnozy HIV. "Dlatego w 2022 roku postanowiłem dołączyć do grupy jako wolontariusz. Program daje mi poczucie przynależności i zrozumienia. Dodatkowo wiem, że przez swoje doświadczenie mogę dać wsparcie innym w podobnej do mojej sytuacji a jest to wyjątkowa wartość i szczęście, które biorę z całej sytuacji dla siebie" - dodaje.
Wskazał w rozmowie z PAP prof. Wiesław Jędrzejczak.
Wynika z nowych analiz opublikowanych w PLOS ONE.
Podkreślali uczestniczący w konferencji poświęconej tej tematyce.
Utworzy ośrodek badań nad zastosowaniem nienaturalnych aminokwasów.
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze strony internetowej Laboratoria.net w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych.
Administratorami Twoich danych będziemy my: Portal Laboratoria.net z siedzibą w Krakowie (Grupa INTS ul. Czerwone Maki 55/25 30-392 Kraków).
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług w tym zapisywanych w plikach cookies.
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w polityce prywatności, między innymi aby:
dopasować treści stron i ich tematykę, w tym tematykę ukazujących się tam materiałów do Twoich zainteresowań,
dokonywać pomiarów, które pozwalają nam udoskonalać nasze usługi i sprawić, że będą maksymalnie odpowiadać Twoim potrzebom,
pokazywać Ci reklamy dopasowane do Twoich potrzeb i zainteresowań.
Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.
Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw.
Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.
Dlatego też proszę zaznacz przycisk "zgadzam się" jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z portalu *Laboratoria.net, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
Więcej w naszej POLITYCE PRYWATNOŚCI
Recenzje