W Polsce żyje miasto ludzi uratowanych dzięki przeszczepom szpiku
Wskazał w rozmowie z PAP prof. Wiesław Jędrzejczak.
Laboratoria.net
|
Zamknij X
|
Większa aktywność i częstsze prowadzenie nocnego trybu życia - takie zwyczaje, według jednego z największych badań nad aktywnością dzikich zwierząt, przeprowadzonego z udziałem naukowców z kilku polskich instytucji, miały ssaki w trakcie pandemicznych lockdownów.
Wyniki badania zostały opisane na łamach prestiżowego „Nature Ecology & Evolution”. Jak podkreślają sami autorzy, rozmach przedsięwzięcia był ogromny: łącznie w pracach uczestniczyło ponad 220 badaczy, przeanalizowano 163 gatunki dzikich ssaków i zainstalowano 5000 fotopułapek na całym świecie. Dzięki temu okazało się, że choć wszystkie dzikie zwierzęta odczuły mniejszą aktywność człowieka w czasie pandemii, to jednak różnie na to zareagowały. Czynnikiem decydującym było zaś to, gdzie na co dzień żyją i co jedzą. Dlatego właśnie na niektóre gatunki brak ludzi w środowisku wpłynął bardzo korzystnie, na inne nieco mniej.
Jak informuje portal Uniwersytetu Warszawskiego (którego naukowcy również uczestniczyli w analizach), są ssaki, które postrzegają człowieka jako zagrożenie, podczas gdy dla innych stanowią oni źródło ochrony lub pożywienia. Zwyczaje zwierząt zależą również od tego, czy napotykają ludzi w swoich naturalnych siedliskach czy też w krajobrazach zmodyfikowanych. Jednak różnice w zachowaniu między poszczególnymi grupami zwierząt nie były dotąd dobrze poznane.
Międzynarodowy zespół naukowców, z udziałem kilkorga Polaków, w tym Kingi Stępniak i dr. Toma A. Diserensa z Uniwersytetu Warszawskiego, a także specjalistów z Instytutu Badania Ssaków Polskiej Akademii Nauk w Białowieży oraz Instytutu Nauk o Środowisku Uniwersytetu Jagiellońskiego, postanowił wypełnić tę lukę w wiedzy. W tym celu przeanalizował materiały zgromadzone dzięki ukrytym kamerom, czyli tzw. fotopułapkom, na których zostały zarejestrowane 163 gatunki ssaków żyjące w 21 krajach globu. Badacze porównali dane dotyczące zwyczajów zwierząt przed pandemią oraz podczas lockdownów, aby stwierdzić, jaki wpływ na ich zachowanie miały zmiany w działalności człowieka.
Okazało się, że aktywność ssaków żyjących na bardziej rozwiniętych obszarach, np. w miastach, wzrastała przy wyższej aktywności zamieszkujących je ludzi. Gatunki takie jak jelenie czy szopy, stawały się się bardziej aktywne w pobliżu człowieka, ponieważ są przyzwyczajone do jego obecności, a ich pożywienie stanowią m.in. śmieci.
Jednak zwierzęta żyjące dalej od miast i innych rozwiniętych obszarów są zdecydowanie bardziej wrażliwe na działalność człowieka i nieufne w kontaktach z nim. Nasza wysoka aktywność zawsze oznacza więc zmniejszenie ich aktywności.
Co ciekawe, badanie wykazało także, że duże zwierzęta roślinożerne, takie jak jelenie czy łosie, stawały się bardziej aktywne, gdy w pobliżu znajdowali się ludzie, podczas gdy mięsożercy, tacy jak wilki czy rosomaki, byli zwykle wtedy mniej aktywni i woleli unikać ryzykownych spotkań.
„Wraz ze wzrostem aktywności człowieka rosła aktywność dużych roślinożerców, podczas gdy aktywność mięsożerców spadała. Wśród wszystkożernych dzików, amerykańskich niedźwiedzi czarnych i niedźwiedzi brunatnych aktywność spadła w siedliskach zmodyfikowanych przez człowieka. Źródłem pożywienia dla tych gatunków są drzewa owocowe i pojemniki na śmieci, co może być ryzykowne, gdy aktywność człowieka jest wysoka” – tłumaczy Kinga Stępniak z Wydziału Biologii UW, doktorantka w Szkole Doktorskiej Nauk Ścisłych i Przyrodniczych UW.
Autorzy badania dostrzegli również, że w krajobrazach zmodyfikowanych, gdzie aktywność ludzi była wysoka, duże drapieżniki częściej prowadziły nocny tryb życia.
W publikacji podsumowującej swój projekt naukowcy podkreślili, że związane z pandemią Covid-19 ograniczenia w swobodnym poruszaniu się ludzi były wyjątkową, w zasadzie niespotykaną nigdy wcześniej, okazją do sprawdzenia, jak reagują zwierzęta, gdy liczba osób dzielących z nimi siedliska drastycznie zmienia się w krótkim czasie.
Pandemia COVID-19 przyczyniła się do czasu zmniejszonej aktywności człowieka - tłumaczy Kinga Stępniak.
Co ważne, w przeciwieństwie do powszechnego poglądu, okres taki (zwany po angielsku "anthropause", co można przełożyć jako "antropopauza") wcale nie jest sytuacją jednoznaczną. Jak wyjaśnia w wywiadzie dla portalu uczelnianego University of British Columbia jeden z autorów badania - prof. Cole Burton, fotopułapki nie zaobserwowały ogólnego wzorca "dzikich zwierząt hasających swobodnie na wolności, kiedy ludzie schronili się w swych domach". Tym, co rzuciło się badaczom w oczy, było bardzo duże zróżnicowanie we wzorcach aktywności dzikiej przyrody, przy czym najbardziej uderzającą tendencją było to, że reakcje zwierząt zależały od warunków krajobrazowych i ich pozycji w łańcuchu pokarmowym.
Odkrycia te - zdaniem naukowców - podkreślają, jak ważne jest wdrażanie rozważnych środków minimalizujących szkodliwe skutki niepokojenia dzikiej przyrody przez człowieka, szczególnie na obszarach o ograniczonej infrastrukturze ludzkiej, gdzie każda nasza obecność może być przez zwierzęta silnie odczuwana. Aby zapewnić im potrzebną przestrzeń, powinno się np. wydzielać obszary chronione lub korytarze komunikacyjne, czy też wprowadzać ograniczenia sezonowe, takie jak tymczasowe zamykanie kempingów i szlaków turystycznych w okresach migracyjnych i lęgowych.
Jednak, co najważniejsze, strategie takie muszą uwzględniać konkretne gatunki i lokalizacje.
W podsumowaniu publikacji autorzy napisali, że na mniej zmienionych i odległych od siedlisk ludzkich obszarach utrzymanie niskiej aktywności człowieka jest kluczowe dla ochrony wrażliwych gatunków. Z kolei na terenach, gdzie siedliska ludzi i zwierząt w większym stopniu pokrywają się ze sobą, czyli np. w miastach, nasza obecność często jest dla innych gatunków korzystna, choć nie bezpośrednio. W takiej sytuacji bowiem schronieniem dla dzikich ssaków jest noc. Wysiłki powinny się więc skupiać się na ograniczaniu konfliktów między ludźmi a dziką przyrodą po zmroku oraz np. na stosowaniu rozwiązań, które zapewnią większe bezpieczeństwo zwierzętom pokonującym ruchliwe drogi.
"Zrozumienie, jak przyroda reaguje na działalność człowieka w różnych kontekstach, pomaga nam opracować skuteczne plany ochrony, które będą miały wpływ lokalny i globalny" - podkreślają naukowcy.
Wskazał w rozmowie z PAP prof. Wiesław Jędrzejczak.
Wynika z nowych analiz opublikowanych w PLOS ONE.
Podkreślali uczestniczący w konferencji poświęconej tej tematyce.
Utworzy ośrodek badań nad zastosowaniem nienaturalnych aminokwasów.
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze strony internetowej Laboratoria.net w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych.
Administratorami Twoich danych będziemy my: Portal Laboratoria.net z siedzibą w Krakowie (Grupa INTS ul. Czerwone Maki 55/25 30-392 Kraków).
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług w tym zapisywanych w plikach cookies.
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w polityce prywatności, między innymi aby:
dopasować treści stron i ich tematykę, w tym tematykę ukazujących się tam materiałów do Twoich zainteresowań,
dokonywać pomiarów, które pozwalają nam udoskonalać nasze usługi i sprawić, że będą maksymalnie odpowiadać Twoim potrzebom,
pokazywać Ci reklamy dopasowane do Twoich potrzeb i zainteresowań.
Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.
Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw.
Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.
Dlatego też proszę zaznacz przycisk "zgadzam się" jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z portalu *Laboratoria.net, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
Więcej w naszej POLITYCE PRYWATNOŚCI
Recenzje