Akceptuję
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczone w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności

Zamknij X
PCI

Naukowy styl życia

Nauka i biznes

Strona główna Informacje
Dodatkowy u góry
Labro na dole

Sąd nad Darwinem

Wszyscy pochodzimy od Adama i Ewy - mówi ksiądz podczas lekcji religii. - A mój tata mówi, że od małpy - oponuje Jasio. - Twoje sprawy rodzinne mnie nie obchodzą - odpowiada ksiądz. To tylko powtarzany przez dzieci żart, ale chyba dobrze ilustruje wojnę, którą w USA teorii ewolucji Darwina wytoczyli kreacjoniści obecnie nazywający się zwolennikami teorii inteligentnego projektu (IP). Historię kłótni o Darwina opisaliśmy już w "Gazecie" (6.12.2004). Jak donosi "New Scientist", wkrótce będzie ona miała swój sądowy epilog.

Teoria to tylko teoria

Poszło o oświadczenie, które wydała rada edukacji w maleńkim, zamieszkanym przez niespełna 2 tys. osób Dover w Pensylwanii. Dokument został odczytany uczniom miejscowej szkoły średniej podczas lekcji biologii. Odczytany przez dyrekcję, bo nauczyciele odmówili. Oto jego fragmenty: „Ponieważ teoria Darwina jest ledwie teorią, nowe odkrycia mogą ją podważać. Teoria inteligentnego projektu oferuje wyjaśnienie zagadki pochodzenia życia, które różni się od wyjaśnienia zaproponowanego przez Darwina. Uczniowie zainteresowani wiedzą na temat IP mogą sięgnąć do książki »O pandach i ludziach «, która jest w szkolnej bibliotece".

Niektórzy rodzicie potraktowali to oświadczenie nadzwyczaj serio. Jedenastu z nich zaskarżyło radę edukacji z Dover do okręgowego sądu federalnego w stolicy Pensylwanii Harrisburgu. Twierdzą, że odczytanie tekstu na lekcjach biologii narusza Pierwszą Poprawkę do Konstytucji USA, która gwarantuje rozdział Kościołów od państwa. Sęk w tym, iż zwolennicy inteligentnego projektu mówią, że ich teoria to czysta nauka. Czy rzeczywiście, sąd rozstrzygnie być może już w przyszłym tygodniu.

Siła wyższa

Teoria inteligentnego projektu próbuje udowodnić, że do powstania życia na Ziemi przyczyniła się siła wyższa. Jej zwolennicy jak ognia unikają mówienia o religii czy Bogu. W czym inteligentny, lecz anonimowy stwórca jest lepszy od Boga? Ano w tym, że - znowu w teorii - pozwala uniknąć łatki religijnego fanatyka. A to bardzo ważne, jeśli staje się przed sądem, który ma orzec o łamaniu lub nie konstytucji.

Zwolennicy IP nie chcą popełnić błędu, który popełnili ich poprzednicy - kreacjoniści. Oni też twierdzili, że szukają naukowych przesłanek, ale w swojej teorii jawnie odnosili się do biblijnego Adama i Ewy. Dlatego w 1987 r. sąd najwyższy USA uznał, że podejmowane w stanie Luizjana próby wprowadzania kreacjonizmu do szkół na równych zasadach z teorią Darwina są niezgodne z konstytucją. Niezgodne, bo ich protektorom nie chodzi o naukę, lecz o nauczanie religii.

Tak umarł kreacjonizm i narodziła się teoria inteligentnego projektu. Tę, nomen omen, ewolucję dobrze ilustrują różne wydania wspomnianej już książki "O pandach i ludziach". Jak mówi cytowana w "New Scientist" Barbara Forrest, filozof z Southeastern Louisiana University, we wznowieniach książki publikowanych już po wyroku sądu najwyższego "niekonstytucyjny" kreacjonizm został zastąpiony przez określenie "inteligentny projekt".

Czy astrologia to nauka

Kilkunastu rodziców z Dover musi udowodnić więc, że IP to teoria nie naukowa, ale religijna. Wezwani na świadków oskarżenia naukowcy argumentują, że inteligentny projekt nie spełnia wymagań stawianych teoriom naukowym. Amerykańska Akademia Nauk definiuje taką teorię jako "porządnie udowodnione wytłumaczenie zjawiska naturalnego; wytłumaczenie zawierające fakty, prawa, wnioski oraz sprawdzone hipotezy".

Czy inteligentny projekt poza wiarą niesie w sobie jakiś dowód? Zamiast dowodów jego obrońcy oferują inną definicję teorii naukowej. Według powołanego na świadka Michaela Behe, biochemika z Lehigh University w Betlejem w Pensylwanii, taka teoria ma być "wskazującą dane i logiczne wnioski propozycją wytłumaczenia zjawiska naturalnego". - Ale według tej definicji także astrologia jest nauką - zauważył w sądzie adwokat jedenastu skarżących się rodziców. - Zgadza się - odparł niewzruszony Behe.

Oskarżeniu mogą pomóc sami zwolennicy teorii inteligentnego projektu. Rodzice i nauczyciele, którzy przysłuchiwali się obradom rady edukacji, mówią, że jej członkowie gorączkowo szukali podręczników, które promowałyby kreacjonizm. - 2 tys. lat temu ktoś oddał za nas życie na krzyżu; teraz my musimy go bronić! - miał argumentować podczas obrad jeden z członków rady edukacyjnej. Z kolei pastor baptystów z sąsiedniego Loganville, broniąc IP, atakuje ewolucję. - Jeśli teoria ewolucji jest prawdziwa, to dlaczego nie ma zwierzęcych form pośrednich: np. ptaków z płetwami czy ryb z piórami? - pyta pastor.

Połączyć wodę z ogniem

Oczywiście historia zna wiele przypadków odkryć czy teorii, które zrazu wydawały się fantastyczne, a potem weszły do kanonu naukowego. W końcu kiedyś powszechnie uważano, że Słońce krąży wokół Ziemi. Rzecz w tym, że każda teoria wymaga czegoś więcej niż wiary. Najlepiej, żeby były to twarde dowody.

Co ciekawe, niektórzy z rodziców, którzy rozpoczęli w sądzie batalię o "prawo do nauki", a także wielu zeznających na ich korzyść naukowców nie ukrywają, że głęboko wierzą w Boga. W jakiś cudowny sposób udaje im się połączyć religijność z tym, że "wszyscy pochodzimy od małpy".

Tomasz Ulanowski

Drukuj PDF
wstecz Podziel się ze znajomymi

Recenzje




Informacje dnia: Jazda na rolkach - Czy jest dobrym sportem? Polimer o właściwościach przeciwgrzybiczych Stypendia ministra nauki dla niemal 400 studentów Skuteczniejsze leczenie chorych na nowotwory krwi Tylko 36% transgranicznych wód podziemnych ma ochronę Technologia ultradźwiękowa w diagnostyce chorób Jazda na rolkach - Czy jest dobrym sportem? Polimer o właściwościach przeciwgrzybiczych Stypendia ministra nauki dla niemal 400 studentów Skuteczniejsze leczenie chorych na nowotwory krwi Tylko 36% transgranicznych wód podziemnych ma ochronę Technologia ultradźwiękowa w diagnostyce chorób Jazda na rolkach - Czy jest dobrym sportem? Polimer o właściwościach przeciwgrzybiczych Stypendia ministra nauki dla niemal 400 studentów Skuteczniejsze leczenie chorych na nowotwory krwi Tylko 36% transgranicznych wód podziemnych ma ochronę Technologia ultradźwiękowa w diagnostyce chorób

Partnerzy

GoldenLine Fundacja Kobiety Nauki Job24 Obywatele Nauki NeuroSkoki Portal MaterialyInzynierskie.pl Uni Gdansk MULTITRAIN I MULTITRAIN II Nauki przyrodnicze KOŁO INZYNIERÓW PB ICHF PAN FUNDACJA JWP NEURONAUKA Mlodym Okiem Polski Instytut Rozwoju Biznesu Analityka Nauka w Polsce CITTRU - Centrum Innowacji, Transferu Technologii i Rozwoju Uniwersytetu Akademia PAN Chemia i Biznes Farmacom Świat Chemii Forum Akademickie Biotechnologia     Bioszkolenia Geodezja Instytut Lotnictwa EuroLab

Szanowny Czytelniku!

 
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
 
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze strony internetowej Laboratoria.net w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będziemy my: Portal Laboratoria.net z siedzibą w Krakowie (Grupa INTS ul. Czerwone Maki 55/25 30-392 Kraków).

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług w tym zapisywanych w plikach cookies.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy te dane w celach opisanych w polityce prywatności, między innymi aby:

Komu możemy przekazać dane?

Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.

Dlatego też proszę zaznacz przycisk "zgadzam się" jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z portalu *Laboratoria.net, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Więcej w naszej POLITYCE PRYWATNOŚCI
 

Newsletter

Zawsze aktualne informacje