Bakterie "oczyszczą" skażoną ziemię
Ziemia na należącym do PWSZ terenie została skażona m.in. benzyną, bowiem w przeszłości znajdowała się tu baza transportowa Rosjan, a na niej stacja paliw.
"Związki takie jak benzyna są niezwykle trudne do usunięcia. Pozostawione w ziemi mogłyby parować, przenikając nawet przez beton” – wyjaśnia kanclerz.
Teren dokładnie zbadano, wykonując m.in. serię testów, aby sprawdzić do jakiej głębokości zanieczyszczony jest grunt. Badania wykazały, że ziemia musi zostać oczyszczona do głębokości 4,5 metra – do takiego poziomu przeniknęły bowiem trujące związki.
„Będzie to naprawdę ogromne przedsięwzięcie, bowiem rekultywacja tak wielkiej ilości zanieczyszczonej gleby będzie odbywać się dopiero po wydobyciu i przewiezieniu całej skażonej ziemi w wyznaczone miejsce. Wydobyta musi być warstwa do głębokości 4,5 metra, co daje w sumie ok. 35 tysięcy metrów sześciennych ziemi” - tłumaczy Stefaniak.
„Skażony grunt zostanie poddany procesowi biodegradacji poprzez aplikację mikroorganizmów rozkładających związki węglowodorów” - wyjaśnia specjalista ds. inwestycji w PWSZ, Anna Rewak.
Jak podkreśla Stefaniak, będące podstawą tego procesu bakterie (zajmujące się rozkładaniem ropopochodnych związków) przygotowuje już dla PWSZ laboratorium Politechniki Wrocławskiej.
Uczelnia liczy, że oczyszczanie rozpocznie się jeszcze w marcu. Przedsięwzięcie ma polegać na wywiezieniu gleby, spryzmowaniu jej i w odpowiednich warunkach nasączeniu bakteriami, których zadaniem będzie likwidacja niebezpiecznych substancji.
PWSZ na terenie o powierzchni ponad jednego hektara, przygotowanym pod inwestycję, przeprowadziła już pierwsze prace – dokonała rozbiórki budynków, oczyszczenia terenu z gruzu. Koszt prac wyniósł ok. 2 mln zł. Cały proces będzie kosztował ok. 5 mln zł.
„Na ten cel pozyskaliśmy już środki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz specjalnego rządowego programu, który współfinansuje podobne przedsięwzięcia. W ten sposób uzyskaliśmy już połowę potrzebnych funduszy” – podkreśla Stefaniak.
PAP - Nauka w Polsce, Mirosława Szczecińska-Janik
Skomentuj na forum
Jeżeli zranimy się przy powodzi, uwaga na tężec
Szczepionki powinny być dostępne bezpłatnie w placówkach.
I. Przychocka pełnomocnikiem ds. jakości kształcenia na studiach
Będzie współpracowała na rzecz doskonalenia jakości kształcenia.
Astma oskrzelowa popowodziową konsekwencją
Powiedział PAP prof. Bolesław Samoliński, alergolog.
SpaceX planuje wystrzelenie 5 bezzałogowych misji na Marsa
Ma się to odbyć w ciągu dwóch lat.
Potrzebne są globalne ustalenia odnośnie mikroplastiku
Okazją do działania może być przygotowywany przez ONZ traktat.
Recenzje