- Makroelementy to składniki wody decydujące o jej zasoleniu.
Skład chemiczny wody morskiej
Wzór chemiczny soli
|
Zawartość %,
|
NaCl
|
77,80
|
MgCl2
|
10,90
|
MgSO4
|
4,70
|
CaSO4
|
3,60
|
K2SO4
|
2,50
|
CaCO3
|
0,3
|
Pozostałe sole, w tym MgBr2
|
0,2
|
Ogółem
|
100
|
- Mikroelementy to substancje występujące w wodzie morskiej w minimalnych ilościach. Należą do nich tzw. biogeny oraz pierwiastki śladowe. Biogeny decydują o podstawowej produkcji mórz i oceanów. Należa do nich: fosfor, azot i krzem. Pierwiastki te dostępne są w oceanach w postaci rozpuszczonych fosforanów, azotanów i krzemianów. Biogeny zużywane są w górnej warstwie oceanu, gdyż właśnie tam przenika światło słoneczne i odbywa się proces fotosyntezy. W głębszych warstwach morza bakterie rozkładają martwe szczątki organiczne i dzięki krążeniu wody w oceanie biogeny docierają ponownie do górnych warstw wody. Zawartość tych mikroelementów w wodzie morskiej waha się w bardzo szerokich granicach, np. dla azot 1-700 mg/m3, dla fosforu 1-170 mg/m3. Pierwiastki śladowe występują w wodzie morskiej w minimalnych, śladowych ilościach. Żelazo, miedź, kobalt spełniają ważną katalityczną rolę w rozwoju fitoplanktonu oraz wywierają istotny wpływ na tempo procesów fotosyntezy. Wiele organizmów morskich posiada zdolność absorbowania i koncentracji pierwiastków śladowych dla potrzeb fizjologicznych i biochemicznych, np. homary i omułki koncentrują kobalt, strzykwy - wanad, niektóre meduzy - cynk, cynę i ołów, promienice - stront, morszczyny i listownice - glin. Bioakumulacja jest ważna nie tylko dla organizmów żyjących w oceanie, ale może mieć również znaczenie przemysłowe – konsekwencją tego procesu są złoża wapieni, fosforytów, ziemi okrzemkowej, ropy naftowej, a nawet metali ciężkich: żelaza, miedzi, cynku.
- Składniki organiczne W wodzie morskiej zidentyfikowano ogromną ilość związków organicznych, które są bądź rozpuszczone w wodzie, bądź stanowią tzw. materiał zawieszony. Dominującą formą jest rozpuszczona materia organiczna:
- bezazotowa materia organiczna zawierająca węglowodory,
- związki azotowe: aminokwasy, peptydy,
- substancje lipidowe,
- związki kompleksowe łącznie z kwasami humusowymi
Przykłady niektórych związków organicznych rozpuszczonych w wodzie morskiej
Związek chemiczny
|
Stężenie [mgC/m3 (ppb)]
|
Witamina B12, cyjanokobalamina
|
0,0005
|
Witamina B1, chlorowodorek tiaminy
|
0,0005
|
Witamina H, biotyna
|
0,001
|
Alifatyczne kwasy karboksylowe nasycone i nienasycone (tłuszczowe)
|
5,00
|
Mocznik
|
5,00
|
Całkowite wolne węglowodany
|
10,00
|
Całkowite wolne aminokwasy
|
10,00
|
Aminokwasy związane
|
50,00
|
Całkowite węglowodory
|
200,00
|
Badania ostatnich lat dowodzą ogromną rolę związków organicznych rozpuszczonych w wodzie morskiej. Chodzi nie tylko o złożone związki organiczne, metabolity, produkty i wydaliny pochodzące z przemiany materii różnych organizmów zasiedlających środowisko morskie, ale także o witaminy (B12, B1) i antybiotyki. Morze jest środowiskiem aktywnym biochemicznie - broni się przed napływami z zewnątrz, zwłaszcza mikrobiologicznymi. Liczne doświadczenia ostatnich lat potwierdziły bakteriobójczą działalność surowej wody morskiej na przykład w odniesieniu do mocno chorobotwórczych drobnoustrojów Escherichia coli.
- Izotopy w środowisku morskim - na uwagę zasługują przede wszystkim odmiany izotopowe dwóch pierwiastków występujących w środowisku morskim w największej ilości: wodoru i tlenu. W wodzie morskiej występuje także pewna ilość izotopów promieniotwórczych. Według danych amerykańskiego oceanografa R. Revelle‘a, woda morska zawiera 183,08 mld ton promieniotwórczych izotopów potasu, węgla, rubidu, uranu i radu.
- Gazy rozpuszczone w wodzie morskiej pochodzą z trzech źródeł: z atmosfery ziemskiej, z aktywności wulkanicznej pod dnem oceanów i z procesów chemicznych zachodzących w wodzie. Rozpuszczalność wszystkich gazów w wodzie zależy od temperatury, ciśnienia, stopnia zasolenia oraz właściwości fizyczno-chemicznych danego gazu. Dla procesów biologicznych najważniejszymi gazami są : tlen (34% zawartość w wodzie morskiej w temp. 10oC, zasolenie: 35%), azot (63%), dwutlenek węgla (1,6%). Z gazów rozpuszczonych w wodzie morskiej na uwagę zasługuje również siarkowodór. Powstaje w procesie beztlenowego rozkładu materii organicznej, przy współudziale bakterii dokonujących redukcji siarczanów. Jest to gaz toksyczny dla organizmów, a w jego obecności rozwijają się tylko bakterie siarkowe. Między występowaniem siarkowodoru i tlenu w wodzie morskiej zachodzi ścisła zależność. Pojawia się on bowiem dopiero w razie zupełnego zaniku tlenu. Z zależności tej wynika fakt, iż siarkowodór nie występuje w natlenionych wodach oceanicznych, natomiast pojawia się w morzach, w których trudny kontakt z oceanem uniemożliwia odświeżanie głębszych warstw wody. Klasyczny pod tym względem przykład stanowi Morze Czarne.
I właśnie bogactwo tych substancji decyduje o tym, że woda morska ma tak dobroczynny wpływ na nasze zdrowie i urodę.
Dobroczynny wpływ morskiej wody obserwuje się w przypadku leczenia chorób bardzo trudnych do opanowania np.: łuszczycy. Naukowcy potwierdzili to na podstawie obserwacji pacjentów, którzy podczas pobytu nad Morzem Martwym regularnie korzystali z kąpieli morskich i stosowali okłady z czarnego błota. Efekty były widoczne już po 4 tygodniach – u 40,5% pacjentów (spośród 20 tysięcy!) objawy choroby cofnęły się całkowicie, a u 31% zmiany łuszczycowe pozostały tylko na niewielkiej powierzchni ciała. Zatem u ponad 70 proc. pacjentów stan skóry poprawił się bez użycia środków farmakologicznych. To efekt działania morskich minerałów: nastąpił wyraźny wzrost poziomu magnezu, wapnia, potasu, bromu w skórze, co wpłynęło na poprawę jej stanu. Szczególnie ważne w tym procesie są jony magnezu, bo aktywizują enzym, który hamuje nadmierny podział komórek w skórze.
Woda morska jest znakomicie tolerowana i absorbowana przez naszą skórę - jej skład jest zbliżony do płynu owodniowego, w którym rozwija się płód, a przeciętne stężenie zawartych w niej minerałów do tego, jakie występuje w ludzkiej surowicy krwi. Dzięki temu mineralne składniki wody wnikają głęboko w pory skóry i działają na nią oczyszczająco. Ponadto stymulują metabolizm komórkowy - poprawiają nawilżenie skóry i jej ukrwienie, a tym samym zaopatrzenie w tlen i składniki odżywcze. Poprawia się również kondycja włókien elastyny i kolagenu, wzrasta więc napięcie i elastyczność skóry. Nie dzieje się to z dnia na dzień, ale kurację możemy kontynuować w domu, używając kosmetyków zawierających sól morską. Nasz poczciwy Bałtyk ma jeszcze inną zaletę - kąpiele w nim są świetnym sposobem na zrzucenie nadwagi. To zasługa jednocześnie mineralnego składu wody oraz jej stosunkowo niskiej temperatury. W efekcie kąpiel poprawia krążenie krwi i podkręca przemianę materii. Wbrew powszechnym opiniom, że woda morska nie nadaje się do picia człowiek może bez jakiejkolwiek szkody dla zdrowia wypić w ciągu doby do 1 litra wody morskiej. Pragnienia raczej nie ugasi, bo zawiera duże ilości sodu, a wysokie stężenie anionów chlorkowych, siarczanowych i węglanowych nadaje jej nieprzyjemny, intensywnie słono-gorzki smak. Falująca, chłodna woda masuje ciało, zwęża naczynia krwionośne, działa tonizująco na układ krążenia i układ nerwowy - rewelacyjna terapią antyżylakową!. Brodzenie w morzu odpręża, usprawnia przepływ krwi w nogach (wspomaga tłoczenie jej ku górze), uelastycznia ścianki żył. To również bardzo skuteczny sposób na poprawienie odporności organizmu.
„Życie morza” K. Demel, Wydawnictwo Morskie Gdańsk, 1974
„Ekologia środowiska morskiego” Z. Różańska, Wydawnictwo ART, Olsztyn 1999
„Podstawy oceanografii chemicznej” K. Korzeniewski, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego,
Gdańsk 1995
„Zasoby, zanieczyszczenia i ochrona wód morskich ze szczególnym uwzględnieniem Bałtyku” Z. Różańska, PWN, Warszawa 1987
MC
wstecz
Podziel się ze znajomymi