Pierwszy związek aromatyczny o strukturze wstęgi Möbiusa
Benzen należy do najprostszych znanych związków aromatycznych. Dzięki swojej pierścieniowej strukturze sześciu atomów węgla, połączonych wyjątkowo trwałymi wiązaniami, jest cegiełką, która wchodzi w skład wielu pożytecznych substancji organicznych: leków, barwników, detergentów, tworzyw sztucznych oraz żywych tkanek. Niektóre pochodne benzenu dają niezastąpione zapachy, np. migdałowy, anyżkowy czy cynamonowy. Z tego też powodu kolejno odkrywane związki, mające podobną pierścieniową budowę i właściwości, nazwano aromatycznymi. Przyczyną stabilności związków aromatycznych, okazały się być elektrony tworzące wiązania między atomami węgla, które zamiast trzymać się tylko jednej pary atomów, mogą swobodnie przemieszczać się wzdłuż całego węglowego pierścienia.
W latach 60. Edgar Heilbronner wpadł na pomysł stworzenia zupełnie nowej klasy takich związków. Sposobem na ich uzyskanie było takie skręcenie pierścienia węglowo-elektronowego, by powstała z niego wstęga. Przez prawie 40 lat zafascynowani tym pomysłem chemicy organicy próbowali stworzyć pierwszą trwałą aromatyczną wstęgę Möbiusa. - Udało nam się! - donosi w najnowszym 'Nature' zespół Rainera Hergesa z Uniwersytetu w Kolonii.
(Nature)
http://laboratoria.net/home/9781.html