Rewolucja łupkowa w USA uderza w rafinerie europejskie
Zagrożeniem dla Europy są też plany modernizacyjne rosyjskich rafinerii. DM IDM ocenia, że poprawa marż w latach 2014-2015 jest mało prawdopodobna, choć mogą się zdarzyć czasowe wzrosty w wyniku np. przestojów rafinerii w regionie.
Zwracając uwagę na niekorzystne otoczenie analitycy wskazują jednak, że sytuacja krajowych rafinerii nie jest zła - mają one bowiem przewagi nad konkurencyjnymi zakładami z zachodu. Oczekują oni, że mimo presji ze strony marż PKN i Lotos powinny zwiększać EBITDA LIFO w latach 2014-2015.
"Przewidujemy szerszy dyferencjał Ural-Brent, niższe koszty biopaliw i być może niższe ceny ropy naftowej" - napisano w raporcie.
Kolejnym pozytywnym czynnikiem ma być zapowiadane ograniczenie szarej strefy oraz planowana zmiana ustawy o zapasach ropy naftowej.
Analitycy wskazują też na dynamiczny wzrost pozostałych, pozarafineryjnych segmentów Lotosu i Orlenu. Gorzej wygląda natomiast sytuacja PGNiG, mimo że papiery spółki wydają się być relatywnie tanie.
Wśród czynników ryzyka DM IDM wskazuje m.in. skutki liberalizacji rynku gazu i kontrakt katarski. Niekorzystnie na wyniki firmy mogą się też przełożyć ewentualne niższe ceny ropy i osłabienie dolara.
Źródło: www.biznes.pap.pl
Tagi: rafineria, lupek, gaz lupkowy, rewolucja, lab, laboratorium
wstecz Podziel się ze znajomymi