Laboratoria.net
|
Zamknij X
|
Shell jest zainteresowany pozyskiwaniem nowych, innowacyjnych pomysłów w regionie Europy Środkowej i Wschodniej, w tym także w Polsce. Zgłaszają się już pierwsi polscy pomysłodawcy, którzy liczą na wsparcie zarówno merytoryczne, jak i kapitałowe. – Sektor energetyczny potrzebuje przełomowych, innowacyjnych rozwiązań, bo zapotrzebowanie na energię do 2050 rok podwoi się – ocenia Michael Ruggier, szef Shell GameChanger.
– Innowacyjność jest absolutnie kluczowa i niezbędna w dzisiejszym świecie. Mierzymy się z licznymi wyzwaniami, szczególnie w sektorze energii. Zgodnie z prognozami liczba ludności na świecie zwiększy się z 7 mld obecnie do niemal 10 mld w 2050 r. W tym okresie zapotrzebowanie na energię zwiększy się niemal dwukrotnie. To rodzi liczne wyzwania, a jedynym sposobem by im sprostać jest właśnie innowacyjność. Chodzi o radykalne i przełomowe rozwiązania – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Michael Ruggier, szef Shell GameChanger.
Uruchomiony w 1996 roku program Shell GameChanger poszukuje pomysłów w ramach niesprawdzonych jeszcze technologii, które mają potencjał, by w sposób znaczący wpłynąć na sposób pozyskiwania energii w przyszłości. Składający się z ekspertów technicznych i naukowców zespół specjalistów wspiera właścicieli takich rozwiązań pod względem zarówno merytorycznym, jak i finansowym. W ciągu osiemnastu lat działania programu zainwestowano ponad 250 mln dol. w ok. 3000 pomysłów, spośród których ok. 300 zostało przekształconych w komercyjne produkty.
– Pomogły one dostarczyć energię klientom na całym świecie – podkreśla Michael Ruggier. – Powstało wiele spółek, które jako joint ventures weszły na rynek i świadczą usługi. Jedną z takich, którymi osobiście zarządzałem, była inicjatywa ojca i syna, którzy wymyślili nową technologię wiercenia gruntu w oparciu o technologię wiercenia zębów, czyli bardzo szybkich obrotów. Dzięki inwestycji GameChangera udało im się urzeczywistnić ten pomysł. Potencjał tej technologii jest ogromny.
Shell chce pozyskać do programu więcej inicjatyw z regionu Europy Środkowo-Wschodniej, w tym również z Polski. Jak podkreśla Ruggier, już zgłaszają się pierwsi pomysłodawcy.
– Chcemy pomóc osobom, które mają pomysły, oferując im wsparcie finansowanie, wskazówki od naszych ekspertów na temat tego, jak kształtować projekt, jak może on się rozwinąć i gdzie można go ostatecznie zaimplementować – tłumaczy Michael Ruggier. – Ludzie często boją się, że zabierzemy ich własność intelektualną. Ale nie mamy na to ani środków, ani czasu.
Zapewnia, że wspierane w ramach programu Shell GameChanger pomysły i technologie pozostają własnością pomysłodawców, tzw. proponentów.
– Radzimy uczestnikom, by wcześniej zadbali o ochronę swoich wynalazków – mówi Ruggier. – Gdy zaangażujemy się w projekt, możemy nawet zapłacić za ich patent. Ale pomysł pozostanie własnością intelektualną proponentów. My czerpiemy korzyści ze stosowania danej technologii.
Shell GameChanger tworzy wartość dodaną dopiero wtedy, gdy uda się zaimplementować nową technologię. Jak przekonuje szef Ruggier, jest to sytuacja, z której korzyści czerpią obie strony.
– Ludzie robią to, w czym są najlepsi, tworzą innowacje, rozwijają produkt, a my z tego korzystamy – argumentuje szef GameChanger. – W ten sposób tworzymy partnerstwo, współpracujemy, a korzystają z tego obie strony.
Zdaniem Michaela Ruggiera wiele ze zgłaszanych do programu pomysłów udaje się zrealizować. Niektóre obecnie mają nawet zasięg globalny.
– Ludzie mi nie wierzą, gdy opowiadam, jak z małej firmy w Aberdeen, zatrudniającej dwie osoby w małym biurze na uniwersytecie, udało się rozwinąć przedsiębiorstwo dające obecnie pracę 27 osobom, mające kontakty w Ameryce Północnej, rejonie Zatoki Perskiej, Wielkiej Brytanii, które zostało wykupione przez inną, większą firmę, w wyniku czego założyciele zarobili ok. 6 mln funtów – przekonuje Ruggier. – Mam najlepszą pracę na świecie, bo widzę mnóstwo historii sukcesu, od zera do milionera, od ludzi z pomysłem do wdrożonego wynalazku.
Źródło: www.newseria.pl
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze strony internetowej Laboratoria.net w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych.
Administratorami Twoich danych będziemy my: Portal Laboratoria.net z siedzibą w Krakowie (Grupa INTS ul. Czerwone Maki 55/25 30-392 Kraków).
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług w tym zapisywanych w plikach cookies.
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w polityce prywatności, między innymi aby:
dopasować treści stron i ich tematykę, w tym tematykę ukazujących się tam materiałów do Twoich zainteresowań,
dokonywać pomiarów, które pozwalają nam udoskonalać nasze usługi i sprawić, że będą maksymalnie odpowiadać Twoim potrzebom,
pokazywać Ci reklamy dopasowane do Twoich potrzeb i zainteresowań.
Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.
Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw.
Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.
Dlatego też proszę zaznacz przycisk "zgadzam się" jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z portalu *Laboratoria.net, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
Więcej w naszej POLITYCE PRYWATNOŚCI