PCI Days 2025 - Targi dla Przemysłu Farmaceutycznego i Kosmetycznego
PCI Days – kluczowe wydarzenie dla przemysłu farmaceutycznego.
Laboratoria.net
|
Zamknij X
|
Choć odsetek palaczy wśród osób zakażonych koronawirusem SARS-CoV-2 wydaje się być niski, palacze mogą być jednak bardziej narażeni na poważne powikłania i zgon z powodu tej infekcji – wynika z badań.
Najnowsza analiza na ten temat ukazała się w jednym z majowych wydań „PLOS ONE”.
Od początku pandemii wywołanej przez koronawirusa SARS-CoV-2 eksperci zwracali uwagę, że osoby palące papierosy mogą być bardziej narażone na COVID-19, ze względu na ogólnie niższą odporności i większą podatność na infekcje oddechowe. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podaje na swoich stronach, że sam kontakt palców z ustnikiem papierosa zwiększa ryzyko przeniesienia wirusa na błonę śluzową jamy ustnej. Wiadomo też, że palacze mają mniejszą wydolność płuc lub mogą cierpieć na poważne schorzenie – przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP), co zwiększa ryzyko poważnych powikłań infekcji SARS-CoV-2.
Związek między paleniem a złymi prognozami potwierdzały zresztą wyniki badań nad pacjentami z COVID-19.
Jednak 21 kwietnia na stronie internetowej Queios, na której naukowcy mogą zamieszczać wyniki swoich badań jeszcze przed ich zrecenzowaniem, pojawiły się dwa doniesienia francuskich badaczy sugerujące, że palenie papierosów może obniżać podatność na COVID-19. Zespół, którym kierowali Zahir Amoura ze Szpitala Salpetriere w Paryżu oraz emerytowany profesor neurobiologii Jean-Pierre Changeux z paryskiego Instytutu Pasteura wykazał w badaniu na 482 pacjentach z COVID-19, że odsetek osób palących aktualnie jest znacznie niższy wśród chorych niż w ogólnej populacji. Większość badanych (343 osoby) stanowili chorzy przyjęci do szpitala, a 139 osób było leczonych poza szpitalem. W pierwszej grupie odsetek osób palących codziennie wyniósł 4,4 proc., w drugiej – 5,3 proc., natomiast w populacji ogólnej w 2018 r. wynosił on 25,4 proc. Na tej podstawie naukowcy wyciągnęli wniosek, że osoby regularnie palące papierosy mają o ok. 80 proc. niższe ryzyko zachorowania na COVID-19. Druga praca w mniejszej grupie pacjentów z COVID-19 leczonych w paryskim szpitalu przyniosła podobne obserwacje.
Amour i Changeux zaproponowali również mechanizm, który może tłumaczyć ochronne działanie palenia przed wirusem SARS-CoV-2. Według nich nikotyna może uniemożliwiać wnikanie wirusa do ludzkich komórek przyłączając się do białka receptorowego ACE2, za pośrednictwem którego wirus łączy się z komórkami nabłonka oddechowego czy nabłonka jelit. W następstwie tych informacji pojawiły się (również francuskie doniesienia) o tym, że plastry z nikotyną będą testowane w leczeniu chorych na COVID-19.
Naukowcy, w tym również eksperci WHO, oceniają, że badanie francuskie ma wiele słabych stron. Po pierwsze, dużą część pacjentów stanowili w nim pracownicy służby zdrowia oraz ludzie z chorobami współistniejącymi, którzy z reguły rzadziej palą papierosy regularnie. Ponadto aż 60 proc. pacjentów w badaniu Amoura i Changeux stanowili byli palacze, a niektórzy mogli rzucić palenie całkiem niedawno po komunikatach WHO wiążących palenie z ryzykiem COVID-19. We francuskiej pracy zaliczono ich do osób, które nie palą codziennie.
To, czy dana osoba pali, czy nie, oceniano wyłącznie na podstawie odpowiedzi na pytania, a nie na podstawie wyników badania moczu czy krwi na obecność metabolitu nikotyny. Część osób palących mogła zatem nie przyznać się do nałogu. Dodatkowo, badanie nie zostało jeszcze zrecenzowane, a francuski „Le Monde” przypomniał, że Jean-Pierre Changeux akceptował finansowanie swoich badań przez różne koncerny nikotynowe.
Analiza brytyjskich naukowców, której wyniki pojawiły się 23 kwietnia na portalu Queios potwierdza, że związek między paleniem a ryzkiem COVID-19 nie jest jednoznaczny. Badacze z Royal Veterinary College i University College w Londynie przeanalizowali wyniki 28 prac, w tym 22 chińskich badań, trzech z USA, jednego z Francji, jednego z Korei Pd. oraz jednego międzynarodowego badania, w którym 82 proc. chorych pochodziło z Wielkiej Brytanii.
Okazało się, że odsetek osób palących codziennie był ogólnie niższy wśród chorych na COVID-19, jednak ryzyko ciężkiego przebiegu choroby było o ok. 43 proc. wyższe wśród palaczy obecnych lub byłych. Autorzy analizy podkreślają jednak, że na razie trudno wyciągnąć jednoznaczne wnioski na temat związku między paleniem papierosów a ryzykiem zachorowania na COVID-19, jak również ciężkością przebiegu infekcji oraz zgonu z jej powodu.
Wśród przyczyn tego wymieniają m.in. fakt, że dane na temat palenia wśród pacjentów mogą być niedokładne, że palacze mogli rzucić palenie z powodu objawów oddechowych COVID-19 i podczas przyjęcia do szpitala nie zaliczono ich do obecnych palaczy, w niektórych krajach osoby palące mogą mieć gorszy dostęp do służby zdrowia ze względu na niższy status ekonomiczny.
Zaznaczają zarazem, że poprzez swój wpływ na wystąpienie wielu chorób przewlekłych, w tym nadciśnienia tętniczego, palenie może zwiększać ryzyko poważnego przebiegu tej infekcji.
Potwierdzają to również wyniki najnowszej pracy, którą publikuje majowe wydanie pisma „PLOS ONE”. Zespół badaczy z University College w Londynie doszedł do takich wniosków po przeanalizowaniu wyników 15 badań, które łącznie objęły 2473 z COVID-9. W badanej grupie palacze stanowili 9 proc., a 2,3 proc. pacjentów cierpiała na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc (POChP), której najważniejszym czynnikiem ryzyka jest palenie tytoniu. Osoby aktualnie palące miały o 45 proc. wyższe ryzyko poważnych powikłań w porównaniu z byłymi palaczami i osobami niepalącymi nigdy. Pacjenci z POChP mieli nie tylko wyższe ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19, ale też zgonu z jego powodu niż pacjenci bez POChP.
Lekarze i naukowcy podkreślają, że palenie papierosów jest czynnikiem ryzyka poważnych chorób przewlekłych – oddechowych, chorób układu krążenia czy nowotworów złośliwych. Warto więc zerwać z nałogiem ze względów zdrowotnych. Możliwość zastosowania nikotyny (w innej postaci niż w dymie papierosowym) w walce z COVID-19 zweryfikują przyszłe badania.
PCI Days – kluczowe wydarzenie dla przemysłu farmaceutycznego.
Trzeba też jednak pamiętać o prostym i tanim badaniu.
Po 40-tce zaczynamy spać coraz krócej i coraz płycej.
Efekty prac mogą być przydatne.
Warto rozmawiać z dziećmi na trudne tematy.
Wykazało badanie z udziałem prawie 90 tys. osób.
Poinformowano w czasopiśmie „JAMA Network Open”.
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze strony internetowej Laboratoria.net w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych.
Administratorami Twoich danych będziemy my: Portal Laboratoria.net z siedzibą w Krakowie (Grupa INTS ul. Czerwone Maki 55/25 30-392 Kraków).
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług w tym zapisywanych w plikach cookies.
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w polityce prywatności, między innymi aby:
dopasować treści stron i ich tematykę, w tym tematykę ukazujących się tam materiałów do Twoich zainteresowań,
dokonywać pomiarów, które pozwalają nam udoskonalać nasze usługi i sprawić, że będą maksymalnie odpowiadać Twoim potrzebom,
pokazywać Ci reklamy dopasowane do Twoich potrzeb i zainteresowań.
Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.
Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw.
Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.
Dlatego też proszę zaznacz przycisk "zgadzam się" jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z portalu *Laboratoria.net, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
Więcej w naszej POLITYCE PRYWATNOŚCI
Recenzje