Akceptuję
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczone w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności

Zamknij X
Labro glowna

Naukowy styl życia

Nauka i biznes

Strona główna Informacje
Dodatkowy u góry
Labro na dole

Ssaki potrafią decydować o płci potomstwa


Ssaki potrafią „decydować” o płci potomstwa, maksymalizując w ten sposób swe szanse na sukces reprodukcyjny – dowodzą naukowcy w oparciu o wieloletnie badania prawie 200 gatunków ssaków w jednym z amerykańskich ogrodów zoologicznych.

Biolodzy z Uniwersytetu Stanforda w Stanach Zjednoczonych prowadzili badania w ogrodzie zoologicznym w San Diego. Wyniki analiz potwierdzają, że u ssaków występują zagadkowe mechanizmy fizjologiczne, które decydują o płci potomstwa i przez to umożliwiają zwiększenie liczebności wnuków.

Naukowcy żmudnie analizowali zapisy dotyczące zdrowia i reprodukcji zwierząt w ogrodzie zoologicznym prowadzone od 90 lat. Wnioski z badań, odnoszące się do 198 gatunków ssaków, opublikowano na łamach pisma „Public Library of Science ONE”.

Zespół brał pod uwagę trzy pokolenia ssaków. Dotyczyło to ponad 2 tys. 300 zwierząt. Okazało się, że dziadkowie i babcie potrafili ze względów strategicznych „zdecydować się” na synów, o ile synowie posiadali materiał genetyczny wysokiej jakości, i dzięki temu zaowocowałoby to większą liczbą wnuków. Prawdopodobnie ten proces jest kontrolowany w dużej mierze przez samice.

„Samice dużo bardziej inwestują w reprodukcję niż samce. To one podejmują strategiczne decyzje o ich reprodukcji w oparciu o warunki środowiska, ich kondycję i jakość swego partnera” - opisuje współautor badań, Joseph Garner.

Punktem wyjścia badań była teoria zaproponowana w 1973 r. przez Roberta Triversa i Dana Willarda, pomysłodawców dziedziny nauki zwanej socjobiologią ewolucyjną. Trivers i Willard przeciwstawili się potocznemu pojmowaniu reprodukcji ssaków jako zjawiska opartego na przypadku, gdzie rodzice równomiernie inwestują w potomstwo, czego skutkiem jest proporcja płci pół na pół. Zamiast tego zaproponowali tezę, że ssaki są zwierzętami samolubnymi, które manipulują proporcją płci po to, aby osiągnąć indywidualny (a nie gatunkowy) sukces reprodukcyjny.

A zatem rodzice w dobrej kondycji – gdzie jako wyznaczniki przyjmuje się zdrowie, wielkość, dominację lub inne cechy – będą bardziej inwestować w płodzenie synów, którzy odziedziczą ich siłę i przez to będą skutecznie konkurować z innymi samcami o samice. To sprawi, że zmaksymalizują sukces reprodukcyjny swych rodziców, płodząc im więcej wnuków.

Z drugiej strony matki w złej kondycji będą „grały ostrożniej”, płodząc więcej córek. Będzie to strategia ostrożna, ponieważ możliwości rozrodcze samic są bardziej ograniczone fizjologicznie niż samców, ale za to bezpieczna, ponieważ to samce muszą rywalizować o samice, a nie na odwrót.

Ta hipoteza została wstępnie potwierdzona w 1984 r. w badaniach jeleni, prowadzonych przez T.H. Clutton-Brocka z University of Cambridge. Odkrył on, że wśród jeleni dominujące matki rodzą znacząco więcej synów w porównaniu z samicami, które są podrzędne w stadzie. Jednak te badania ograniczały się do dwóch pokoleń i nie pokazywały, czy samice, które rodziły więcej synów, miały potem więcej wnuków z tych synów.

Dlatego naukowcy z Uniwersytetu Stanforda postanowili przeprowadzić badania trójpokoleniowe. W zoo w San Diego mogli oprzeć się na wieloletnich zapiskach medycznych dotyczących kondycji i reprodukcji zwierząt.

Badacze oparli się na puli 1627 babć i 703 dziadków, co do których mogli skompletować trójpokoleniowy zapis. Reprezentowane były główne grupy ssaków, w tym naczelne. Pod uwagę wzięto m.in. wilki, niedźwiedzie, lwy, bydło, jelenie, konie czy nosorożce.

Badacze odkryli, że kiedy samice-babcie rodzą większość synów, wówczas zwiększają swój sukces reprodukcyjny, ponieważ ich synowie mają o 2,7 raza więcej dzieci na głowę niż potomstwo samic-babć, które po równo rodzą synów i córki. To samo dotyczyło samców-dziadków – gdy mieli więcej synów, wówczas ich synowie średnio mieli 2,4 raza więcej dzieci na głowę.

Można to porównać do strategii w grze. Kiedy inwestuje się w córki, osiąga się przeciętną liczbę wnuków. Z kolei synowie to gra wyższego ryzyka, ale gdy się powiedzie, wówczas bardziej się opłaci.

Przykładem mogą być lwy, w przypadku których rozmnaża się w stadzie jedynie samiec alfa. Może on mieć 10-15 samic na swój wyłączny użytek. Jeśli jest się rodzicem takiego samca posiadającego harem, wówczas trafiło się w dziesiątkę. Jeśli zaś samca, który nie ma prawa zapładniać samic, oznacza to, że ryzyko nie opłaciło się.

Zdaniem Garnera pewne analogie można dostrzec u ludzi. Niektóre badania sugerują, że u ludzi może pojawić się pewne dostosowanie proporcji płci potomstwa do warunków społecznych. Na przykład w społeczeństwach poligamicznych najważniejsza żona z większym prawdopodobieństwem wyda na świat syna. Z kolei badania 400 miliarderów amerykańskich, opublikowane w 2013 r., dowodzą, że wydają oni na świat więcej synów niż córek, co naukowcy interpretują w ten sposób, że to synowie dziedziczą majątek.

Źródło: www.pap.pl

Recenzje



http://laboratoria.net/aktualnosci/18588.html
Algorytm poetą?
29-11-2024

Algorytm poetą?

A\Zbadano, jak odbiorcy reagują na poezję autorstwa AI oraz człowieka

Informacje dnia: W Polsce żyje miasto ludzi uratowanych dzięki przeszczepom szpiku Popularny lek na tarczycę może mieć związek z zanikiem kości W ostatnich 60 latach światowa produkcja żywności stale rosła Sztuczna inteligencja niesie zagrożenia dla rynku pracy Program naprawczy dla NCBR IChF PAN z grantem KE W Polsce żyje miasto ludzi uratowanych dzięki przeszczepom szpiku Popularny lek na tarczycę może mieć związek z zanikiem kości W ostatnich 60 latach światowa produkcja żywności stale rosła Sztuczna inteligencja niesie zagrożenia dla rynku pracy Program naprawczy dla NCBR IChF PAN z grantem KE W Polsce żyje miasto ludzi uratowanych dzięki przeszczepom szpiku Popularny lek na tarczycę może mieć związek z zanikiem kości W ostatnich 60 latach światowa produkcja żywności stale rosła Sztuczna inteligencja niesie zagrożenia dla rynku pracy Program naprawczy dla NCBR IChF PAN z grantem KE

Partnerzy

GoldenLine Fundacja Kobiety Nauki Job24 Obywatele Nauki NeuroSkoki Portal MaterialyInzynierskie.pl Uni Gdansk MULTITRAIN I MULTITRAIN II Nauki przyrodnicze KOŁO INZYNIERÓW PB ICHF PAN FUNDACJA JWP NEURONAUKA Mlodym Okiem Polski Instytut Rozwoju Biznesu Analityka Nauka w Polsce CITTRU - Centrum Innowacji, Transferu Technologii i Rozwoju Uniwersytetu Akademia PAN Chemia i Biznes Farmacom Świat Chemii Forum Akademickie Biotechnologia     Bioszkolenia Geodezja Instytut Lotnictwa EuroLab

Szanowny Czytelniku!

 
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
 
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze strony internetowej Laboratoria.net w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będziemy my: Portal Laboratoria.net z siedzibą w Krakowie (Grupa INTS ul. Czerwone Maki 55/25 30-392 Kraków).

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług w tym zapisywanych w plikach cookies.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy te dane w celach opisanych w polityce prywatności, między innymi aby:

Komu możemy przekazać dane?

Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.

Dlatego też proszę zaznacz przycisk "zgadzam się" jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z portalu *Laboratoria.net, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Więcej w naszej POLITYCE PRYWATNOŚCI
 

Newsletter

Zawsze aktualne informacje