PCI Days 2025 - Targi dla Przemysłu Farmaceutycznego i Kosmetycznego
PCI Days – kluczowe wydarzenie dla przemysłu farmaceutycznego.
Laboratoria.net
|
Zamknij X
|
W momentach kryzysów nasilają się kampanie dezinformacyjne, fake newsowe. Sytuacje, w których pojawia się chaos czy niepokój - w tym pandemia - sprawiają, że ludźmi łatwiej manipulować. A są tacy, którzy to wykorzystują - ostrzega kryminalistyk dr Kacper Gradoń z UW.
Dr Kacper Gradoń w swoich badaniach (https://pressto.amu.edu.pl/index.php/sr/article/view/22513) przyjrzał się temu, jak z chaosu i niepewności wywołanej pandemią COVID-19 korzystają w swoich działaniach przestępcy. Zwrócił uwagę m.in. na kampanie dezinformacyjne, które nasilają się podczas pandemii.
Naukowiec apeluje, by w okresach niepewności weryfikować informacje, które chcemy udostępnić innym osobom. “W sprawdzaniu informacji pomóc mogą np. portale fact-checkingowe o ugruntowanej pozycji” - tłumaczy dr Gradoń w rozmowie z PAP.
“Analitycy kryminalni w Polsce i zagranicą wskazują (https://www.dhs.gov/sites/default/files/publications/SMWG_Countering-False-Info-Social-Media-Disasters-Emergencies_Mar2018-508.pdf), że szczególnie w sytuacjach związanych z katastrofami naturalnymi, takimi jak pożary, trzęsienia ziemi, tsunami czy inne tragedie, na ich obszarach pojawiają się z większą intensywnością kampanie fake newsowe czy dezinformacyjne” - mówi.
Jak zaznacza, podobny trend zaczyna być już widać w reakcji na COVID-19. Wyjaśnia, że nagromadzenie fałszywych informacji akurat w trudnych okresach nie wydaje się przypadkowe i prowadzone jest zwykle w skoordynowany sposób.
“Sytuacje chaosu czy niepokoju sprawiają, że ludzie są bardziej wrażliwi na stres, łatwiej nimi manipulować, kontrolować ich zachowania. Jeśli nadarza się okazja, by do własnych celów wykorzystać istniejący w społeczeństwie strach, szok, gniew, obawy o życie, to niestety zdarzają się ludzie, którzy to robią” - mówi.
Badacz tłumaczy, że z kampanii dezinformacyjnych korzystać mogą np. zorganizowane grupy przestępcze, terroryści, ruchy polityczne czy przede wszystkim państwa, które używają dezinformacji do celów geopolitycznych i wykorzystują ją jako narzędzie wojny hybrydowej.
I tak np. organizacja terrorystyczna może chcieć wzbudzać strach lub sprawiać, że policja przekieruje swoje siły na śledzenie pewnych aspektów przestępczości, odwracając uwagę od innych problemów.
Za pomocą fake newsów można też - wymienia dr Gradoń - np. uderzyć w jakiś sektor gospodarki, by go zdestabilizować i zarobić na ruchach giełdowych. Innym motywem może być szerzenie dezinformacji, aby np. promować swoich kandydatów w wyborach.
Pytany, czego dotyczą fake newsy w czasach pandemii koronawirusa, naukowiec odpowiada: “część to ewidentne skoordynowane kampanie ukierunkowane na wywieranie nacisków o charakterze społeczno-ekonomicznym i politycznym. Są obliczone na sianie strachu, wzbudzanie wątpliwości, czy nieufności. A część to proste i prymitywne fake newsy powielane przez kolejne fake newsy - np. próbujące wyjaśniać, kto stoi za epidemią, co jest dobrym lekiem na COVID-19, a co nie”.
Pytany, kto może stać za takimi kampaniami, powiedział, że jest jeszcze za mało danych, by to ustalić. “Na razie nie wiadomo jeszcze, jakie są główne wektory tej dezinformacji. Kiedy sytuacja się uspokoi, będzie można przeanalizować, czy to były większe skoordynowane akcje i jaki był ich przekaz. Np. że – w zależności od wersji - epidemia to wina Chin czy Amerykanów. Albo że chiński model trzymania społeczeństwa na krótkiej smyczy jest skuteczniejszy niż zachodnioeuropejski. Amerykański Departament Stanu podaje wprost (https://www.state.gov/briefing-with-special-envoy-lea-gabrielle-global-engagement-center-on-disinformation-and-propaganda-related-to-covid-19/), że odpowiedzialność za te kampanie ponoszą Chiny i Rosja” - wyjaśnia naukowiec.
Aby nie stać się kolejnym ogniwem w łańcuchu kampanii dezinformacyjnych, warto pamiętać o tym, by mieć włączone krytyczne myślenie.
“Jeśli dostaniemy informację, która wzbudza wątpliwości, zanim ją udostępnimy, postarajmy się ją potwierdzić w kilku źródłach” - radzi badacz z UW. I dodaje, że sprawdzaniem informacji zajmują się organizacje i portale fact-checkingowe. “Warto polegać zwłaszcza na międzynarodowych organizacjach tego typu, o ugruntowanej od lat pozycji” - mówi. I zaznacza, że takie portale fact-checkingowe prowadzone są także w języku polskim. W jego opinii ciągle za mało osób wie o ich istnieniu. “A sprawdzanie tam informacji, które chcielibyśmy udostępnić, powinno wejść nam w nawyk” - przekonuje.
PCI Days – kluczowe wydarzenie dla przemysłu farmaceutycznego.
Trzeba też jednak pamiętać o prostym i tanim badaniu.
Po 40-tce zaczynamy spać coraz krócej i coraz płycej.
Efekty prac mogą być przydatne.
Warto rozmawiać z dziećmi na trudne tematy.
Wykazało badanie z udziałem prawie 90 tys. osób.
Poinformowano w czasopiśmie „JAMA Network Open”.
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze strony internetowej Laboratoria.net w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych.
Administratorami Twoich danych będziemy my: Portal Laboratoria.net z siedzibą w Krakowie (Grupa INTS ul. Czerwone Maki 55/25 30-392 Kraków).
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług w tym zapisywanych w plikach cookies.
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w polityce prywatności, między innymi aby:
dopasować treści stron i ich tematykę, w tym tematykę ukazujących się tam materiałów do Twoich zainteresowań,
dokonywać pomiarów, które pozwalają nam udoskonalać nasze usługi i sprawić, że będą maksymalnie odpowiadać Twoim potrzebom,
pokazywać Ci reklamy dopasowane do Twoich potrzeb i zainteresowań.
Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.
Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw.
Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.
Dlatego też proszę zaznacz przycisk "zgadzam się" jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z portalu *Laboratoria.net, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
Więcej w naszej POLITYCE PRYWATNOŚCI
Recenzje