
|
Zamknij X
|
Duża część dyskusji bioetycznych na temat możliwości "ulepszania człowieka" nie opiera się na rzeczywistych odkryciach naukowych, ale na futurystycznych możliwościach, czerpiąc z metafor i fabuł science fiction - wynika z analizy przeprowadzonej przez badaczy Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Bioetyka jako dziedzina akademicka pojawiła się w odpowiedzi na szybkie zmiany w technologiach medycznych i potrzebę regulacji badań biomedycznych. Pierwszą amerykańską rządową komisję bioetyczną powołano w wyniku skandali badawczych w latach 60. i 70., gdy naukowcy eksperymentowali na ludziach, nie informując ich o tym.
"Zadaniem bioetyki jest nie tylko poszerzanie wiedzy, ale także przedstawianie zaleceń badaczom, decydentom politycznym i społeczeństwu w kwestiach związanych z wyzwaniami biotechnologii i badań biomedycznych" - wyjaśnił dr hab. Tomasz Żuradzki, kierownik Interdyscyplinarnego Centrum Etyki na Wydziale Filozoficznym Uniwersytetu Jagiellońskiego.
W pierwszej dekadzie XXI wieku w dyskusjach biomedycznych coraz częściej zaczęto podnosić kwestie związane z "ulepszaniem człowieka", transhumanizmem, rozwojem inżynierii genetycznej.
Jak bardzo jednak obecne dyskusje bioetyczne na ten temat faktycznie opierają się na rzeczywistych osiągnięciach naukowych? To zagadnienie przeanalizowali badacze Uniwersytetu Jagiellońskiego: dr hab. Tomasz Żuradzki, dr Piotr Bystranowski i dr Vilius Dranseika.
W badaniu obejmującym prawie 20 tys. artykułów opublikowanych w siedmiu czołowych czasopismach bioetycznych od 1971 roku analizowali trendy tematyczne, śledzili wzorce cytowań i szczegółowo analizowali ich konteksty. Wyniki ich pracy opublikowano w czasopiśmie Science and Engineering Ethics.
"Odkryliśmy coś zaskakującego: duża część dyskursu bioetycznego na temat ulepszania człowieka niekoniecznie odzwierciedla najnowsze badania naukowe. Na pierwszy rzut oka liczby wydawały się obiecujące: prawie połowa wszystkich cytowań w debatach na temat ulepszania człowieka odnosiła się do czasopism z nauk przyrodniczych i inżynierii. Sugerowało to silne naukowe podstawy dla bioetycznych dyskusji na ten temat. Jednak po głębszej analizie, przy użyciu metod ilościowych i analizie kontekstu cytowania, wyłonił się mniej optymistyczny obraz" - skomentował dr hab. Tomasz Żuradzki.
Z analizy wynika, że wiele bioetycznych dyskusji na temat "ulepszania człowieka" często opiera się na spekulacyjnych scenariuszach, futurystycznych możliwościach, czerpiąc z obrazów, metafor i fabuł literatury science fiction.
Tylko niewielki odsetek cytowań odnosi się do tekstów naukowych przedstawiających nowe empiryczne odkrycia. Często, nawet jeśli cytowanie odnosiło się do pracy doświadczalnej, to nie do konkretnego odkrycia naukowego, lecz np. do uzasadnienia bardzo ogólnego twierdzenia (niekoniecznie wyrażonego w cytowanej pracy) lub rozróżnienia pojęciowego.
Samo cytowanie badania naukowego nie musi też wskazywać na rzeczywiste zaangażowanie intelektualne w jego treść. Naukowcy cytują z różnych powodów: aby wzmocnić argumenty retoryczne, dostosować się do określonych sieci akademickich lub po prostu zasygnalizować znajomość kluczowej literatury.
Najczęściej cytowane badanie empiryczne w analizowanym zbiorze pochodziło z 2015 roku i donosiło o pierwszych eksperymentach z metodą edycji genomu - CRISPR/Cas9 na wczesnych ludzkich embrionach.
"Jednak pomimo przełomowego charakteru tej pracy, przynajmniej z perspektywy etycznej, w korpusie cytowano ją tylko 18 razy — zaskakująco mało, jak na tak ważne badanie. Co więcej, wiele z tych cytowań jedynie potwierdzało istnienie pracy, nie angażując się w głębokie implikacje etyczne czy regulacyjne tego eksperymentu" - zwrócił uwagę dr hab. Tomasz Żuradzki.
Jak podają autorzy publikacji, współczesne dyskusje bioetyczne zachęcają na przykład do wyobrażania sobie przyszłości, w której rodzice mogą wejść do kliniki i za pomocą prostego zabiegu genetycznego zaprojektować dziecko o ilorazie inteligencji sięgającym 200, olimpijskim poziomie atletycznym i doskonałości moralnej. Jednak dyskusje te w dużej mierze ignorują aktualną rzeczywistość naukową. Na inteligencję, sprawność fizyczną i zachowania moralne wpływają tysiące genów oddziałujących z czynnikami środowiskowymi. W rezultacie takie cechy pozostają daleko poza zasięgiem współczesnej inżynierii genetycznej.
"Oczywiście nie zaprzeczamy, że spekulacyjne dyskusje mają wartość. Przewidywanie przyszłych trendów i wyobrażanie konsekwencji jeszcze nieistniejących technologii może pomóc identyfikować potencjalne problemy, a nawet inspirować nowe kierunki badań naukowych. Jednak, gdy debaty bioetyczne konsekwentnie przedkładają skrajne hipotetyczne scenariusze nad empiryczną rzeczywistość, ryzykują wypaczenie dyskusji publicznych i politycznych na temat rzeczywistych wyzwań etycznych i regulacyjnych" - podsumował badacz.
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze strony internetowej Laboratoria.net w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych.
Administratorami Twoich danych będziemy my: Portal Laboratoria.net z siedzibą w Krakowie (Grupa INTS ul. Czerwone Maki 55/25 30-392 Kraków).
Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług w tym zapisywanych w plikach cookies.
Przetwarzamy te dane w celach opisanych w polityce prywatności, między innymi aby:
dopasować treści stron i ich tematykę, w tym tematykę ukazujących się tam materiałów do Twoich zainteresowań,
dokonywać pomiarów, które pozwalają nam udoskonalać nasze usługi i sprawić, że będą maksymalnie odpowiadać Twoim potrzebom,
pokazywać Ci reklamy dopasowane do Twoich potrzeb i zainteresowań.
Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.
Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw.
Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.
Dlatego też proszę zaznacz przycisk "zgadzam się" jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z portalu *Laboratoria.net, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
Więcej w naszej POLITYCE PRYWATNOŚCI