Akceptuję
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczone w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej szczegółów w naszej Polityce Prywatności

Zamknij X
Labro glowna
Strona główna Felieton
Dodatkowy u góry
Labro na dole

Złote myśli Richarda Dawkinsa


Jeden z najbardziej znanych pisarzy popularnonaukowych na świecie, zajmujący się głównie promocją teorii ewolucji, wygłosił 6 grudnia w Brukseli płomienną przemowę podczas Innovation Convention 2011. Podzielił się w niej cennymi uwagami na temat warsztatu osoby zajmującej się przybliżaniem wiedzy.

"Nauka jest nie tylko użyteczna, ale również cudowna, piękna i poetycka" - tak Dawkins rozpoczął wykład dla kilkuset zgromadzonych.

Prelekcja sama w sobie, oprócz tego, że traktowała o dobrych radach dla popularyzatorów, była popisem sztuki komunikacji i prezentacji. Dawkins doskonale widział, co chciał przedstawić zgromadzonym. Zrobił to w niecałe 20 minut, ciągle podtrzymując zainteresowanie. Umiejętne pauzy, anegdoty, żarty, opowieści - sprawdziły się.

Jak pisać i mówić o nauce według słynnego ewolucjonisty? Opisując rzeczy w sposób możliwie najprostszy, jednak jednocześnie nie upraszczając.

"Wczuj się w osobę, której próbujesz przekazać wiedzę. Dobrzy pisarze to robią. Zawsze wyobrażam sobie człowieka, dla którego piszę. I w momencie, gdy to robię pojawiają się nowe pomysły i sposoby opisana zagadnienia" - mówił naukowiec.

Dawkins opowiadał, że wielokrotnie czyta swoje teksty przed publikacją. Szuka tych fragmentów, które mogą być opacznie zrozumiane. Stara się opisywać zagadnienie w taki sposób, żeby czytelnik mógł łatwo je sobie wyobrazić.

Kolejny aspekt popularyzacji, to krytyczne myślenie. "Nie komunikujmy faktów naukowych, ale starajmy się ukazać tok rozumowania naukowców" - dodał.

Ewolucjonista zasugerował, że narracja specjalistyczna jest często niezrozumiała. "Nie wymieniaj suchych faktów. Opowiedz historię! Jeśli piszesz o badaniach - opisz je jako opowieść, opowieść o poszukiwaniu i rozwiązaniu jakiegoś problemu. Czytelnik wczuje się i będzie chciał wiedzieć, co stało się dalej" - mówił.

Radził, aby używać ciekawych analogii, porównań dla trudnych do wyobrażenia zagadnień.

Dawkins zaskoczył jednak kolejnym krokiem. Stwierdził, że techniki, jakie stosujemy żeby przekazać wiedzę naukową laikom, powinny być takie same w przypadku prezentacji wyników badań innym naukowcom. Popularyzator opisał nieudany eksperyment na tym polu. Kiedy był redaktorem jednego z pism specjalistycznych, próbował przełamać typowy, nudny - jego zdaniem - układ publikacji. Bezskutecznie

Profesor zauważył, że nauka powoduje wrogość. Faktycznie - jak stwierdził - można mieć za złe naukowcom stworzenie bomby atomowej. "Jeśli chcesz uczynić coś niedobrego, nauka jest najbardziej odpowiednim narzędziem, by to uczynić. Jednak nauka w ogóle jest najlepsza, by robić cokolwiek" - tym stwierdzeniem wywołał uśmiechy na twarzach zebranych.

Wystąpienie ukoronował apelem: "Nagrody Nobla z dziedziny literatury niemal zawsze otrzymują osoby, które piszą o ludziach, którzy nie istnieją i wydarzeniach niebyłych. Czyż nie najwyższa pora, by Nobla z literatury otrzymał naukowiec? Ktoś, kto pisze o rzeczach, które istnieją i wydarzeniach rozgrywających się w rzeczywistości?"

Rady są oczywiście zawsze w cenie. Dawkins pominął jednak jeden fakt. Wszystkie techniki wymienione przez niego i szereg innych, których nie zdążył wyliczyć, z pewnością są pomocne w promocji nauki. Nie zastąpią jednak czegoś, czego nie da się nauczyć - charyzmy. Charyzma stawia Dawkinsa w jednym rzędzie ze sławami. Fani zaczepiający naukowca przed wystąpieniem, nieustępliwi dziennikarze prący do Dawkinsa z mikrofonami i kamerami, by nagrać bezcenny materiał na temat guru popularyzacji - tak wyglądało to grudniowe spotkanie.

Gwiazd świata nauki nie brakuje również w naszym kraju; wśród nich znajduje się na przykład prof. Andrzej Kokowski. Nie każdy naukowiec musi być popularyzatorem wielkiego formatu. W zasadzie, nawet nie musi się za bardzo angażować w działania promocyjne. Sugerowałbym jedynie otwartość na świat zewnętrzny i dziennikarzy (zwłaszcza naukowych), którzy nie zawsze szukają tylko sensacji. Ich rolą jest właśnie pośrednictwo między, jak często się myśli, skomplikowanym światem nauki, a wielką rzeszą osób po prostu ciekawych świata lub potencjalnymi sponsorami.

Autor: Szymon Zdziebłowski
Źródło: http://www.naukawpolsce.pap.com.pl/
http://laboratoria.net/felieton/12271.html
Informacje dnia: W Polsce żyje miasto ludzi uratowanych dzięki przeszczepom szpiku Popularny lek na tarczycę może mieć związek z zanikiem kości W ostatnich 60 latach światowa produkcja żywności stale rosła Sztuczna inteligencja niesie zagrożenia dla rynku pracy Program naprawczy dla NCBR IChF PAN z grantem KE W Polsce żyje miasto ludzi uratowanych dzięki przeszczepom szpiku Popularny lek na tarczycę może mieć związek z zanikiem kości W ostatnich 60 latach światowa produkcja żywności stale rosła Sztuczna inteligencja niesie zagrożenia dla rynku pracy Program naprawczy dla NCBR IChF PAN z grantem KE W Polsce żyje miasto ludzi uratowanych dzięki przeszczepom szpiku Popularny lek na tarczycę może mieć związek z zanikiem kości W ostatnich 60 latach światowa produkcja żywności stale rosła Sztuczna inteligencja niesie zagrożenia dla rynku pracy Program naprawczy dla NCBR IChF PAN z grantem KE

Partnerzy

GoldenLine Fundacja Kobiety Nauki Job24 Obywatele Nauki NeuroSkoki Portal MaterialyInzynierskie.pl Uni Gdansk MULTITRAIN I MULTITRAIN II Nauki przyrodnicze KOŁO INZYNIERÓW PB ICHF PAN FUNDACJA JWP NEURONAUKA Mlodym Okiem Polski Instytut Rozwoju Biznesu Analityka Nauka w Polsce CITTRU - Centrum Innowacji, Transferu Technologii i Rozwoju Uniwersytetu Akademia PAN Chemia i Biznes Farmacom Świat Chemii Forum Akademickie Biotechnologia     Bioszkolenia Geodezja Instytut Lotnictwa EuroLab

Szanowny Czytelniku!

 
25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
 
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze strony internetowej Laboratoria.net w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będziemy my: Portal Laboratoria.net z siedzibą w Krakowie (Grupa INTS ul. Czerwone Maki 55/25 30-392 Kraków).

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług w tym zapisywanych w plikach cookies.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy te dane w celach opisanych w polityce prywatności, między innymi aby:

Komu możemy przekazać dane?

Zgodnie z obowiązującym prawem Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie, np. agencjom marketingowym, podwykonawcom naszych usług oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa np. sądom lub organom ścigania – oczywiście tylko gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz między innymi prawo do żądania dostępu do danych, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia ich przetwarzania. Możesz także wycofać zgodę na przetwarzanie danych osobowych, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Każde przetwarzanie Twoich danych musi być oparte na właściwej, zgodnej z obowiązującymi przepisami, podstawie prawnej. Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług, w tym dopasowywania ich do Twoich zainteresowań, analizowania ich i udoskonalania oraz zapewniania ich bezpieczeństwa jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy lub podobne dokumenty dostępne w usługach, z których korzystasz). Taką podstawą prawną dla pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych podmiotów trzecich będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.

Dlatego też proszę zaznacz przycisk "zgadzam się" jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych zbieranych w ramach korzystania przez ze mnie z portalu *Laboratoria.net, udostępnianych zarówno w wersji "desktop", jak i "mobile", w tym także zbieranych w tzw. plikach cookies. Wyrażenie zgody jest dobrowolne i możesz ją w dowolnym momencie wycofać.
 
Więcej w naszej POLITYCE PRYWATNOŚCI
 

Newsletter

Zawsze aktualne informacje