Pacjenci z chorobami serca, którzy dodatkowo cierpią na depresję są bardziej narażeni na nowe epizody sercowo-naczyniowe (m.in. zawał) i zgon niż pacjenci, u których nie zdiagnozowano depresji - czytamy w piśmie "Psychoneuroendocrinology".
Choć wciąż nie jest jasne, jakie mechanizmy leżą u podstaw tego związku, zespół naukowców z Holandii i Stanów Zjednoczonych sugeruje, że odpowiedź kryje się prawdopodobnie w procesach zapalnych, których odzwierciedleniem jest poziom leukocytów we krwi.
Naukowcy zwracają uwagę, że wzrost adhezji (przylegania do śródbłonka) leukocytów, zwłaszcza monocytów, jest także jednym z etapów rozwoju zmian miażdżycowych, które mogą prowadzić do choroby wieńcowej.
Obserwacje prowadzone były przez sześć lat w grupie 667 pacjentów ze stabilną chorobą wieńcową. Każdego roku naukowcy badali uczestników pod kątem objawów depresji oraz sprawdzali poziom białych krwinek. Wzięto pod uwagę także inne czynniki wpływające zarówno na układ krążenia, jak i ryzyko depresji, takie jak palenie papierosów, aktywność fizyczna czy otyłość.
Uczestnicy, którzy regularnie doświadczali objawów depresji mieli pod koniec obserwacji wyższy poziom leukocytów w porównaniu z tymi, u których symptomy te nie występowały.
Źródło: www.naukawpolsce.pap.pl
Tagi:
depresja,
leukocyt,
lab,
laboratorium,
krew,
monocyt,
choroba wieńcowa,
adhezja,
otyłość
wstecz
Podziel się ze znajomymi
27-03-2025
Laboratorium może być dobrym pomysłem na biznes.
26-03-2025
Dziękujemy wszystkim, którzy odwiedzili nas.
26-03-2025
Trójwymiarowy druk może stać się z czasem jednym z filarów produkcji.
26-03-2025
W aż puli 66 mln zł.
26-03-2025
Po 40. roku życia choroba staje się równie groźna.
26-03-2025
W 2024 roku z hejtem zetknęło się 45 proc. internautów.
26-03-2025
Naukowcy z Politechniki Wrocławskiej pracują nad nimi.
26-03-2025
Zabija grzyby oporne na wiele leków.
Recenzje